Właśnie w zeszłym tygodniu największa firma na świecie przegrała apelację w sprawie 13 miliardów euro podatku. W marcu została ukarana grzywną w wysokości 1,8 miliarda euro za naruszenie zasad sklepu z aplikacjami. Ponadto trwa trzy dochodzenia, które mogą skończyć się nałożeniem kar za nieprzestrzeganie wymagań dotyczących Aktu o Rynkach Cyfrowych (DMA) UE.
Głównym celem Apple w zeszłym tygodniu było wprowadzenie na rynek swojego nowego, efektownego iPhone'a "stworzonego dla Inteligencji Apple", który obiecuje wykorzystanie sztucznej inteligencji do pisania wiadomości, tworzenia filmów i rezerwacji w restauracjach.
Jednak nie w Unii Europejskiej, gdzie "niepewności regulacyjne" oznaczają, że firma nie wprowadzi tej funkcji.
Największe problemy regulacyjne Apple dotyczą jego sklepu z aplikacjami. Przemienił się on z producenta urządzeń w platformę aplikacyjną, która wygenerowała 383 miliardy dolarów przychodów w roku fiskalnym kończącym się we wrześniu 2023 roku. Około jednej czwartej swoich ogromnych dochodów czerpie z Europy.
Mimo to firma podjęła kroki w celu zgodności z nowymi przepisami UE. W tym roku opracowała plan zgodności, odpierając krytykę w marcu, tłumacząc, że jej inżynierowie "byli praktycznie zmuszeni do działania na czystej kartce" podczas opracowywania nowych warunków biznesowych.
"Na pewno są pod presją, w przeciwnym razie nie wprowadzaliby tych zmian" - powiedział Francisco Jeronimo, wiceprezes ds. urządzeń w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce w grupie badawczej rynku IDC.
Bądź pierwszy odpowiedzieć do tej ogólna dyskusja
Dołącz do bardziej popularnych rozmów.