Donald Trump planuje wysłać amerykańskie oddziały zabójcze do Meksyku, aby zabić liderów karteli narkotykowych, jeśli powróci do Białego Domu, według raportu.
Były prezydent, 77-letni, publicznie wyraził swoje zdeterminowanie w walce z kryzysem fentanylu w Ameryce poprzez "toczenie wojny" z przestępczymi gangami, które go napędzają.
Jednak pan Trump nie ogłosił jeszcze pełnego zakresu swoich planów, które według Rolling Stone obejmują potajemne wysłanie - zgodnie lub bez zgody rządu meksykańskiego - jednostek specjalnych do zadań specjalnych, których celem jest zabijanie bossów narkotykowych.
Trzech sojuszników Trumpa, cytowanych przez Rolling Stone, twierdzi, że przyszły kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta w 2024 roku prywatnie poparł misje - chociaż nie zdecydował jeszcze o szczegółach, takich jak ilość amerykańskich żołnierzy wysłanych na terytorium meksykańskim.
Rolling Stone relacjonuje rozmowy ze środowiskiem bliskim Trumpowi, podczas których pan Trump upierał się, że amerykańskie siły zbrojne mają "twardszych zabójców niż oni" i zastanawiał się, dlaczego takie zabójstwa nie zostały przeprowadzone wcześniej.
Źródła magazynu, w tym co najmniej jeden republikański kongresmen, sugerują, że pan Trump argumentował, iż eliminacja "szefów" najpotężniejszych karteli poważnie osłabiłaby ich działania i zdolność do dostarczania narkotyków do Ameryki.
@ISIDEWITH2mos2MO
Czy międzynarodowe normy i suwerenność powinny być przekroczone w celu powstrzymania handlu narkotykami?
@ISIDEWITH2mos2MO
Czy kiedykolwiek uzasadnione jest, aby rząd użył zabójstwa jako narzędzia do zwalczania nielegalnych działań, takich jak handel narkotykami?
@ISIDEWITH2mos2MO
Jakie jest twoje zdanie na temat pomysłu wysyłania tajnych zespołów przez jeden kraj do innego kraju w celu dokonywania zabójstw?