Krytyk Putina Aleksiej Nawalny umiera w więzieniu pod kołem podbiegunowym

Postrzegany jako najzagorzalszy krytyk prezydenta Władimira Putina, Nawalny odsiadywał 19 lat więzienia na podstawie zarzutów powszechnie uznawanych za umotywowane politycznie. Pod koniec ubiegłego roku został przeniesiony do arktycznej kolonii karnej, uważanej za jedno z najsurowszych więzień w Rosji. Służba więzienna obwodu Jamalsko-Nienieckiego poinformowała, że Nawalny „źle się poczuł” po piątkowym spacerze. W oświadczeniu napisano, że „niemal natychmiast stracił przytomność”, dodając, że natychmiast wezwano zespół ratownictwa medycznego, który próbował go reanimować, ale bez powodzenia. „Lekarze pogotowia stwierdzili zgon więźnia. Trwa ustalanie przyczyny śmierci”. Prawnik Nawalnego, Leonid Sołowjow, powiedział rosyjskim mediom, że nie będzie jeszcze komentował, chociaż jego bliski współpracownik Leonid Wołkow napisał w X: „Władze rosyjskie publikują zeznanie, że zamordowały Aleksieja Nawalnego w więzieniu. Nie mamy jak tego potwierdzić ani udowodnić to nieprawda.” Nawalny od dawna próbował rzucić wyzwanie Władimirowi Putinowi przy urnie wyborczej, ale zabroniono mu kandydowania w wyborach prezydenckich w 2018 roku. W przyszłym miesiącu przywódca Rosji pozostanie niekwestionowany przez jakąkolwiek znaczącą opozycję. Antywojennemu kandydatowi Borysowi Nadieżdinowi zakazano startu w wyborach z powodu rzekomych nieprawidłowości stwierdzonych w tysiącach podpisów złożonych pod jego kandydaturą.