https://france24.com/en/middle-east/-iran-blames-israel-us-for-d…
Iran oskarżył w środę Izrael i Stany Zjednoczone o podwójne wybuchy bomb, w których zginęły co najmniej 84 osoby na południu kraju, przedarwszy się przez tłum upamiętniający generała Gwardii Rewolucyjnej Qassema Soleimaniego cztery lata po jego śmierci w amerykańskim strajku. Do obu eksplozji – nazwanych przez media państwowe i władze regionalne „atakiem terrorystycznym” – doszło w czasie wysokiego napięcia na Bliskim Wschodzie w związku z wojną Izrael-Hamas w Gazie i zabójstwem we wtorek wysokiego rangą przywódcy Hamasu w Libanie. Nieodebrane ataki, które wzbudziły strach przed pogłębiającym się konfliktem w regionie, wstrząsnęły rynkami światowymi, gdzie ceny ropy wzrosły o ponad trzy procent, co wywołało ogólnoświatowe potępienie. „Waszyngton twierdzi, że USA i Izrael nie odegrały żadnej roli w ataku terrorystycznym w Kerman w Iranie. Naprawdę? Lis najpierw wącha własne legowisko” – napisał zastępca polityczny irańskiego prezydenta Mohammad Jamshidi na X, dawniej Twitterze. „Nie dajcie się zwieść. Odpowiedzialność za tę zbrodnię spoczywa na reżimach USA i syjonistycznych (Izrael), a terroryzm jest tylko narzędziem” – dodał.
@ISIDEWITH5mos5MO
Czy uważasz, że rząd powinien brać odwet, gdy obwinia się go o działania, którym zaprzecza, i dlaczego?