Ktoś powinien pilnować kwestię fakenewsów, ale nie rząd, tylko jakaś niezależna organizacja, albo kilka z nich
Gdyby robił to rząd, zbyt łatwo by było wprowadzić polityczną cenzurę - taką kontrolę powinien mieć ktoś, w czyim interesie nie byłoby wybieranie konkretnych wersji historii.